Karmienie piersią w pierwszych dniach po porodzie jest wyjątkowym czasem, ale może być też trudne. Szczególnie w przypadku pierwszego dziecka, i braku pomocy położnej czy doradcy laktacyjnego. Poznaj mity dotyczące karmienia piersią.
Mity dotyczące karmienia piersią
Zbyt mała ilość pokarmu
Bardzo często słyszymy od kobiet po porodzie, że nie mają wystarczającej ilości pokarmu. Niestety nie jest to do końca prawda. Im dziecko częściej ssie pierś, tym więcej pokarmu się produkuje. Matki karmiące mogą również wspomóc się w okresie laktacji, produktami zawierających słód jęczmienny. W aptekach czy sklepach na dziale dziecięcym dostępne są herbatki „na laktację”.
Karmienie piersią boli
Poranione lub bolące brodawki są wynikiem nieprawidłowego przystawiania dziecka do piersi. Jeżeli podczas karmienie odczuwasz duży dyskomfort, poproś o pomoc położną lub doradcą laktacyjnym. Jeżeli w szpitalu nie uzyskasz takiej pomocy, nie rezygnuj z karmienia piersią, tylko szukaj pomocy.
Matka karmiąca musi być na diecie
Dieta matki karmiącej jest totalna bzdurą. Kobieta może jeść wszystko na co ma ochotę, oczywiście zachowując umiar i zdrowy rozsądek. Kapusta czy mięso smażone nie spowodują problemów z brzuszkiem u dziecka. Pokarm powstaje w piersiach.
Małe piersi nie wykarmia dziecka
Rozmiar piersi również nie ma znaczenia. Piersi są tak zbudowane, że ich wielkość zupełnie nie ma wpływu na ilość wytwarzanego pokarmu. Pokarm jest produkowany podczas karmienia.
Dziecko należy karmić regularnie z zegarkiem w ręku
Pewnie nie raz słyszałaś że dziecko należy karmić co 3/4 godziny, a dodatkowo przez 20 minut. Nic bardziej mylnego, dziecko kiedy jest głodne samo da nam znać. Karmimy dziecko „ na żądanie” . Co do czasu trwania karmienia, wszystko zależy od dziecka, czasami będzie potrzebne 20 minut karmienia, a może się zdarzyć i 5 minut. Każde dziecko jest inne, tak samo jest ze spaniem. Jedne dziecko przesypia całą noc, a inne się budzi kilka razy.
Po karmieniu należy odciągnąć resztę pokarmu laktatorem
Kolejny mit, który nie tylko powoduje nadprodukcję pokarmu, ale może doprowadzić również do przepełnienia piersi. Przepełnione piersi natomiast bardzo szybko mogą spowodować bardzo bolesne zastoje pokarmowe.
Pij dużo wody żeby mieć pokarm
Picie wody nie ma wpływu na zwiększenie ilości pokarmu. Pijemy wtedy kiedy odczuwamy pragnienie. Picie wody jest oczywiście dobrym nawykiem , jednak nie należy przesadzać, bieganie co 5 minut do toalety nie należy do przyjemności.
Kolor mleka jest wyznacznikiem jego jakości
Niestety to również bardzo popularny mit. Często kobiety słyszą że ich przeźroczyste mleko jest kiepskiej jakości i dziecko się nie najada. Sama sprawdź – po zakończonym karmieniu mleko zupełnie zmienia kolor. Wszystko jest spowodowane daną fazą karmienia.
Dziecko należy dopajać wodą
Dla niemowlaka, mleko matki jest najlepszym pokarmem, który jest nie tylko najzdrowszą opcją, ale jest także pełnowartościowy.
Kolejna ciąża jest wskazaniem do odstawienia dziecka od piersi
Karmienie jak najbardziej można kontynuować, o ile nie ma przeciwwskazań medycznym – na przykład zagrożenie ciąży. Warto zaznaczyć, że u kobiet w ciąży za sprawą hormonów zmienia się smak mleka. Zazwyczaj następuje to na przełomie 5/6 miesiąca ciąży. Dodatkowo w tym czasie brodawki bywają niezwykle wrażliwe i tkliwe.
Karmiąca nie powinna ćwiczyć
Aktywność fizyczna nie ma wpływu na pogorszenie czy polepszenie laktacji.
Mleko modyfikowane zakończy laktację
Są sytuacje w których podanie mleka modyfikowanego jest jedynym ratunkiem. Warto czasami podać dziecku takie mleko, aby poznało smak i w sytuacji awaryjnej nie było głodne. Należy jednak pamiętać o tym, aby stale przystawiać dziecko do piersi – wtedy laktacja nie zostanie zaburzona.
Nie wolno karmić dziecka podczas choroby
Kolejny mit, podczas choroby matka karmiąca dziecko przekazuje mu przeciwciała. Tym sposobem zwiększa jego odporność. Oczywiście mowa o sytuacji w której matka nie przyjmuje leków niedozwolonych. Oczywiście istnieje grupa leków, które zezwalają na karmienie piersią.
Czy wiesz, że: W dniach 1-7 sierpnia obchodzimy Międzynarodowy Tydzień Karmienia Piersią.